Transport osób bez licencji

Przewóz osób, zyskał w ostatnich czasach na popularności. Największym powodzeniem cieszą się nieduże, kilkunastoosobowe busy, dowożące pracowników do ich zakładu pracy. Niemniej popularne są busy kursujące z miast polskich do krajów Unii Europejskiej, posiadające regularne trasy i unormowany rozkład jazdy.

Licencjonowany przewóz osób – wymóg konieczny

Wszystkie te przewozy są zrzeszone w firmach, kierowcy posiadają licencje, a właściciele firm dbają, by pracownicy stosowali się do przepisów ruchu drogowego. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, licencja jest swoistym dokumentem umożliwiającym kierowcy przewóz osób w ruchu krajowym lub krajowym i międzynarodowym, w granicach Unii Europejskiej. W każdej licencji jest określony rodzaj pojazdu służący do transportu ludzi wraz z bagażem oraz dopuszczalna ilość miejsc dla pasażerów. Kierowcy prowadzący pojazdy, na wezwanie upoważnionych służb, obowiązani są przedstawić aktualną licencję.

Licencja może być udzielona na:

  • samochody osobowe z miejscami dla nie więcej niż siedmiu osób razem z kierowcą, czyli taksówki,
  • samochody do przewozu powyżej siedmiu osób i nie więcej niż dziewięcioro łącznie z kierowcą,
  • pojazdy o odpowiedniej konstrukcji i wyposażeniu, do przewozu osób w liczbie powyżej dziewięciu wraz z kierowcą.

Obowiązek posiadania licencji nie dotyczy przedsiębiorcy, który wykonuje przewóz osób na potrzeby własne, to znaczy jako dodatkową czynność w stosunku do swojej podstawowej działalności i spełnia następujące warunki:

  • pojazdy są jego własnością, a prowadzi je sam przedsiębiorca lub jego pracownicy,
  • osoby przewożone są pracownikami jego przedsiębiorstwa,
  • nie prowadzi działalności turystycznej.

Prywatny przewóz osób bez wymaganej licencji

Zgodnie z powyższym, każde zarobkowe przewożenie osób wymaga uzyskania odpowiedniej licencji. Brak tego ważnego dokumentu skutkuje nałożeniem na kierowcę kary pieniężnej w kwocie nawet kilku tysięcy złotych, a jeżeli okaże się że samochód przewozi więcej osób niż wynika to z dowodu rejestracyjnego, kara może być dużo wyższa.

Tak więc jeżeli chcemy być podwiezieni przez prywatnego kierowcę, sąsiada czy też znajomego, kierujący pojazdem nie może żądać zapłaty za przewóz, jeżeli nie jest kierowcą licencjonowanym i nie posiada taksometru oraz kasy fiskalnej. Taka „podwózka” może się odbyć jedynie jako „pomoc grzecznościowa”.

Wpis powstał dzięki pomocy przewoźnika ComfortClass.pl